wtorek, 7 marca 2017

Zalążki wiosny



Witam serdecznie i bardzo dziękuję za komentarze pod ostatnimi postami.
Marzec, marzec...wiosna zagląda powoli w moje skromne progi.
Nie bucha jeszcze soczystą zielenią ani jaskrawymi kolorami wiosennych kwiatów, chociaż pierwsze żonkile, które stały na parapecie już przekwitły.
U mnie na razie gałązki przyniesione z niedzielnego spaceru wypuszczają pączki i jakiś kolorowy osobnik przycupną na wianku- niech siedzi.
U mnie głowa pełna pomysłów wiosennych, tylko ostatnio z tym wolnym czasem krucho i jakieś przesilenie wiosenne, czy co?
Wiosna...
No to i wyskrobałam kuferek z wiosennym motywem. Trochę farby, lnu i oczywiście koronki...




































































Pozdrawiam Wszystkich tu zaglądających.
Kamila.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz