środa, 28 września 2016

Dynia i spółka

Witam jesiennie.
Wrześniowa pogoda Nas rozpieszcza i dobrze :)
Uwielbiam jesienne spacery. Lubię patrzeć na drzewa i  grę światła z liśćmi przybierającymi barwy złota i miedzi. Kocham zapach pieczonych ziemniaków, zupę cebulową, która najlepiej smakuje jesienią i placek drożdżowy ze śliwkami- to moje jesienne smaki.
Dziś mam ochotę na zupę- krem z dyni ale z racji, że dochodzi godzina 22.00 muszę obejść się smakiem. Na pocieszenie przeglądam i wrzucam fotki zrobione na szybcika kilka dni temu oraz wygrzebane gdzieś na dysku zdjęcia balkonu jesiennego sprzed bodaj trzech lat.
Dziękuję za wszystkie Wasze komentarze, które pozostawiacie pod moimi nieudolnymi postami. Zakładając tego bloga, nie sądziłam, że ktoś w ogóle będzie tu zaglądał a tu proszę :)
Jeszcze raz bardzo dziękuję i życzę pięknych jesiennych snów.
Dobranoc.
 




 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

czwartek, 22 września 2016

Żegnaj Lato!- Witaj, Pani Jesień!


Czas pędzi bezlitośnie. Dopiero co stawiałam na parapetach doniczki z pierwiosnkami a już w mieszkaniu goszczą wrzosy i chryzantemy. 
Żegnaj Lato! Witaj Jesień!
W ten pierwszy dzień astronomicznej jesieni witam Was zgaszonymi fioletami. Kolorami spokojnymi, ciepłymi...prawdziwie jesiennymi. Uwielbiam jesień i jej paletę barw, to zdecydowanie moje kolory, więc jeśli czas na to pozwoli obsypię Was masą zdjęć.
Pod kocykiem z kubkiem herbaty ułożyłam w albumach wakacyjne zdjęcia. W szafkach z ubraniami koszulki i letnie sukienki ustąpiły miejsca swetrom a to, co jeszcze niedawno rosło w ogródku powoli ląduje w słoikach lub zamrażalce. 
  Na balkonie czeka na renowację mój nowy/stary łup- karmnik dla ptaków a kolekcja cebulek zwiastujących wiosnę (bo trzeba żyć przyszłościowo ;)) powiększa się z dnia na dzień.
Przed nami dłuuugie wieczory...Co z nimi zrobimy, zależy od Nas samych a tym, których wizja "ponurej" jesieni przeraża, mówię "don`t worry, be happy!"
 




























Papatki!
Kamila.






sobota, 10 września 2016

Elegancja Francja


Kolejny piękny wrześniowy weekend. Zaraz wyruszamy na przejażdżkę rowerową po lesie. Robię wszystko, żeby tylko nie stanąć przy prasowalnicy ;)
Dopijam kawkę w towarzystwie Zaz i wspominam podróż po Francji, w której jestem zakochana. Minęło pięć lat od kiedy ten kraj skradł moje serce, więc postanowiłam na tę okoliczność stworzyć sobie taki mały kącik a la France.

No i, chwalę się kolejna szufladą i lampą naftową :) 



 
























































Pięknego dnia Wszystkim :)
Kamila. 

niedziela, 4 września 2016

Wrześniowy weekend

     Pierwszy wrześniowy weekend powoli dobiega końca. Dopijam popołudniową kawkę w towarzystwie Carly Bruni i jej gitary i myślę..." to były udane wakacje."
Wczorajszy dzień spędziłam w towarzystwie babci, mamy i Zosi, czyli Naszej Czteropokoleniowej Babskiej Ekipy :)
Uwielbiam spędzać wolny czas u Babci Stefci. Odwiedzać moje Magiczne Miejsca z dzieciństwa i fotografować ciągle zmieniającą się przyrodę. Zbierać do koszyka to, co zasiałam i wyrosło. Z wykopanego czosnku pleść warkocze i zdobić nimi mieszkanie...o tak!


 



















































Będą placuszki :)






 











































Udanego popołudnia. 
Papatki.

Kamila.